Tips & Tricks
Porady techniczne:
- Do najbliższej stacji paliw jest 10km. Warto zabrać ze sobą paliwo na zapas oraz zatankować motocykl do pełna dojeżdżając na imprezę. Dotyczy to przede wszystkim sytuacji gdy wrócisz na 'pusto' z rajdu, a dnia następnego z rana ruszamy dalej w trasę. Pamiętaj! Paliwa nigdy za mało!!
- Wodoodporność!! To poza pełnym bakiem jedna z najważniejszych rzeczy o które musisz zadbać wybierając się na rajd. Podczas imprezy nie możemy zagwarantować tylko jednej rzeczy - pogody. Zalany wodą filtr powietrza czy instalacja elektryczna może skutecznie uziemić Cię w trasie. Jeżeli posiadasz standardowy airbox, uszczelnij jego wszystkie połączenia , np. silikonem (byle nie czerwonym ;) ). W przypadku filtra stożkowego istnieją tzw precharger'y chroniące filtr przed wilgocią. Mimo wszystko radzimy zrobić jakąś osłonkę zabezpieczającą filtr przed błotem rzucanym przez tylne koło Suchy sprzęt to jedno - kierowca też jest ważny. Polecamy zabrać w plecak byle jaką przeciwdeszczówkę.
- Aby jazda była przyjemnością zalecamy założenie przynajmniej pół-terenowych opon. Jazda na szosówkach gwarantuje upadki, zwłaszcza na mokrej trawie i w błotnistej mazi. Siniaki to jedno, ale jak złamiesz przy okazji klamkę sprzęgła lub hamulca to może być słabo..
- Instalacja elektryczna się czasem przydaje. Przed przyjazdem sprawdź czy masz ładowanie i sprawny akumulator. Daj sobie na to trochę czasu i nie zostawiaj tego na dzień przed wyjazdem. Nie przyjeżdżasz tutaj przecież naprawiać motocykl tylko się dobrze bawić!!
- Do plecaka zabierz to co może się przydać w razie awarii. Każdy motocykl jest inny ale przeważnie każdą usterkę naprawisz mając przy sobie : trytytki , taśmę izolacyjną , nóż , śrubokręt płaski oraz krzyżakowy , zapasową świecę i klucz do jej zmiany, klamka sprzęgła i hamulca, dętka , klucze płaskooczkowe 10,12,13,14 , klucz nastawny, kpl kluczy inbusowych, power tape, linka holownicza (ostateczność), zapinka do łańcucha napędowego.
- W razie złapania gumy i braku dętki, jak Ci się uda, możesz nawciskać trawy/siana etc w oponę. Tak wypełniona guma nie uszkodzi się, a Ty doturlasz się powoli do jakiejś osady ludzkiej.
- W przypadku zerwania linki gazu masz 2 opcje : podkręcasz wolne obroty na tyle aby się dało ruszyć lub ciągniesz linkę owijając ją sobie na rolgazie (jeżeli urwie się u góry). Tak czy inaczej polecamy przejrzeć stan linek i przewodów hamulcowych przed imprezą!
- O tak podstawowej sprawie jak stan oleju chyba nie trzeba nikomu przypominać. Warto jednak wziąć ze sobą choć setkę na dolewkę. W upale i piachu sprzęt może coś spalić mimo że normalnie wcześniej nie brał oleju
- Jeżeli Twój motocykl jeździł do tej pory głównie po asfalcie - sprawdź koniecznie czy wszystkie śruby są odpowiednio dokręcone. Powtórz tę czynność po pierwszym dniu off'u i staraj się zwracać uwagę na każde niepokojące dźwięki.
Zachowanie na trasie:
- Pamiętaj , że nie jesteś sam na trasie. Większość odcinków poprowadzona jest legalnymi drogami gruntowymi używanymi czasami przez okoliczną ludność. Może się zatem zdarzyć, że za zakrętem pojawi się ciągnik lub ze środka lasu wyskoczy quad czy janusz na rowerze po dwóch głębszych. Każde skrzyżowanie, nawet w środku lasu, przejeżdżaj z należytą ostrożnością!
- Jeżeli jedziesz w grupie , zachowaj odstęp na przynajmniej 15 metrów. Nie obsypiesz kamieniami osoby za Tobą i nie wpakujesz się w kierowcę przed Tobą, gdy ten nagle zahamuje lub się wywróci. Odstępy , odstępy i jeszcze raz odstępy!!!
- Jadąc w grupie odpowiadasz za osobę jadącą za Tobą. Rozumiemy przez to, że pilnujesz jej w lusterku. Jeżeli nagle zniknie - daj znać innym i sprawdźcie co się stało.
- Jeżdżąc off'em spodziewać się możesz nie tylko saren czy dzików. Bywają też miejsca wypasu bydła , czy koni. W takich miejscach zwalniamy i przejeżdżamy możliwie cicho. To samo dotyczy spacerowiczów / grzybiarzy / nordic-walking'owców / dzieci. Uśmiech i przyjazne im pomachanie zapewni ekipie jadącej za Tobą miłe powitanie zamiast wideł i sztachet!
- Piach. Na sypki piasek jest tylko jedna reguła. Gaz na maxa nie ważne co by się działo. Pomaga też pulsacyjne dodawanie gazu. Na pewno powolna jazda skończy się glebą lub pływaniem motocykla w każdą stronę. Gaz wyprostuje nam trajektorię i zapewni w miarę bezpieczne przebrnięcie przez przeszkodę.
- Błoto. Jeżeli masz możliwość bezpiecznego ominięcia breji - zrób to. W przypadku gdy ominąć kałużę można tylko błotnistym zboczem zalecamy przejechanie jej powoli lecz pewnie i przez środek. W przypadku błotnistej mazi z koleinami wybierz koleiny, i tak Cię zaraz tam wciągnie (no chyba że pomiędzy koleinami jest twardo i na tyle szeroko że się zmieścisz)
- Nie siedź cały czas. Trudny technicznie odcinek łatwiej pokonać na stojąco.
- Gdy widzisz, że ktoś ma problemy z podjechaniem pod górę etc - zaparkuj bezpiecznie swój pojazd i pomóż mu go wepchnąć / pokonać przeszkodę.
- Staraj się nie zjeżdżać z drogi na zagospodarowane pola czy w środek lasu. Wściekły rolnik jest co prawda bardziej mściwy niż wkurzony leśniczy jednak zarówno jeden jak i drugi może narobić Wam problemów. Szanujmy naturę i odkrywajmy jej piękno z klasą!